Cleveland: sprawdzam!

Po przedłużającym się w nieskończoność oczekiwaniu. Nastał sądny dzień, kolekcje w Cleveland zostały do końca ujawnione, mogę więc podsumować moje domysły. Trochę szkoda, że nastąpiło to już po udostępnieniu kolejnego miasta, ale nie bądźmy małostkowi.
Oczekiwania kontra rzeczywistość
Na początek ogólne zestawienie, skomentuję poniżej.

Weszły pewniaki
A co było dla mnie absolutnym pewniakiem? Do momentu otwarcia byłem całkowicie przekonany co do Downtown, 4th Street i Euclid Ave. Tu nie ma absolutnie żadnego zaskoczenia.
Z kolei po pogłębionej analizie na podstawie wartości mintów zyskałem pewność co do Tremontu i Cuyahoga Valley. Ogółem wszystko to, czego byłem pewien weszło.
Tu jednak potrzebny jest mały przypis. Dzielnica Cuyahoga Valley niespodziewanie dla mnie okazała się być czymś innym niż zakładałem. Otóż ten fragment mapy

zinterpretowałem w taki sposób, że Cuyahoga Valley jest złączona z Tremontem, że prawdopodobnie jest to „północno-wschodnia ćwiartka”. Równocześnie zauważyłem, że dzielnica nad rzeką nie ma nazwy. Niestety jakoś akurat tych dwóch faktów z sobą nie połączyłem i nawet „Valley” w nazwie dzielnicy mnie nie oświeciło. Moment „aha” nastąpił, gdy i tak było już za późno na zakupy, skutkiem czego jakieś ¾ budżetu wydałem na sam tylko Tremont…
Wytropione niepewniaki
Zdecydowanie mniej przekonany byłem do trafionego Lorain Avenue oraz Ohio City. W pierwszym przypadku z tego powodu, że głównych dróg jest tu dosyć dużo. Co do Ohio City z kolei obstawiałem na podstawie wyższych kosztów minta i ta akurat dzielnica była raczej pod koniec stawki potencjalnie rokujących (choć znacząco wyróżniała się na tle większości i właśnie dlatego w ogóle była u mnie na radarze).
False positives
Nietrafione strzały to przede wszystkim ulice. Z przytoczonego powyżej powodu nie spodziewałem się tu spektakularnych sukcesów. I te spodziewania po części się ziściły.
Oprócz tego mylnie na podstawie kosztów mintów obstawiłem Detroit-Shoreway oraz Kamms Corners — dwie dzielnice, na które przesadnio nie liczyłem.
Niespodzianki mniej lub bardziej
Tych dla mnie było dosyć sporo. Absolutnie nie spodziewałem się żadnej z niebieskich dzielnic czyli Glenville, Union-Miles Park, Old Brooklyn. Ani research, ani ceny nie zapaliły tu lampek.
Z kolei jeśli chodzi o ulice, to zarówno Professor Ave jak i Mayfield Ave pojawiły się gdzieś w trakcie researchu. Nad Professor Ave nawet się zastanawiałem trochę bardziej, ale ostatecznie trzeba było jakoś zawęzić ilość obstawianych ulic. Ceny mintów na żadnej z ulic nie odbiegały od cen dla całej dzielnicy, więc tutaj byliśmy skazani na mniejszą czy większą liczbę niespodzianek.
Co do kolekcji rzadkich budynków, to akurat tego nawet nie starałem się odgadywać.
Wnioski końcowe
Tych trochę się zebrało:
- Opłaca się robić dokładny reasearch przy użyciu wielu źródeł. Informacje o popularności czy ekskluzywności jakiegoś miejsca potwierdzone na kilku niezależnych stronach internetowych to doskonały punkt wyjścia do obstawiania kolekcji.
- Pomocnicza mapka ceny UPX / m² nałożona na typy wyłonione przy okazji wcześniejszego researchu bardzo dobrze się sprawdza wśród mocno wybijających się dzielnic.
- Kolekcje niebieskie to kompletna loteria. Nie sposób trafić w nie ani przez research ani po cenie za m².
- Poza tymi naprawdę sławnymi ulicami jest dosyć ciężko trafić w tego rodzaju kolekcje. Warto sporządzić listę głównych arterii i mintować je w dzielnicach, w których i tak zamierzaliśmy kupować działki.
Podsumowując
zaliczyłem w sumie 7 trafionych strzałów, w tym wszystko to, czego byłem całkowicie pewien. Kolejnych 7 spudłowanych strzałów z kolei się nie wstydzę, bo większość z nich dotyczyła ulic. Choć i tak jakby nie patrzeć, to w kwestii ulic oddając 9 strzałów trafiłem 3 z 5 ulic. W moim odczuciu jak na tego typu zgadywankę wynik jest bardzo dobry. Przy tym 5 trafionych dzielnic z 8 na 6 strzałów to już wynik więcej niż zadowalający.
Ogółem myślę, że nikt kto zrobił zakupy posiłkując się moją listą nie ma powodów do narzekania. Jeśli jesteś podobnego zdania, a nie masz jeszcze konta na Upland, to zachęcam do założenia go przy użyciu tego linka
- rejestracja tą drogą cudownie rozmnoży UPX z pierwszego zakupu za dolary i przyniesie 50% dodatkowych monet (warto się nie rozdrabniać i wpłacić więcej za pierwszym razem).